Żeby wszystko było jasne. Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów Tomasz Chróstny podlega wyłącznie Premierowi Mateuszowi Morawieckiemu. Jest jego bezpośrednim podwładnym. Kiedy więc idzie o przepływ informacji to nie ma takiej możliwości, aby Tomasz Chróstny nie ostrzegał Mateusza Morawieckiego o swoich podejrzeniach wobec SelfMaker. Skoro Premier ostrzeżenia usłyszał to musiał je uznać za równie przesadnie wyolbrzymione jak większość działań Urzędu zarówno za zarządu Tomasz Chróstnego, jak i Marka Niechciała. O co więc chodzi?
Szef Rządu zachwalał w czerwcu firmę SelfMaker. Spółkę, która intensywnie działa na rynku automatów do dezynfekcji. Przypomnieć należy, że kampania prezydencka była wówczas w swoim szczycie. Mateusz Morawiecki dużo wtedy mówił różnych rzeczy, między innymi to, że tego Koronawirusa nie ma co się bać bo jest w zasadzie pokonany, w odwrocie i seniorzy tłumnie powinni iść na wybory. Rzeczywistość obnażyła jak bardzo minął się wówczas z prawdą Premier. Wtedy też doszło do wizyty w firmie SelfMaker, którą to Mateusz Morawiecki wychwalał i dawał jako przykład przyszłości polskiej gospodarki.
Gdy mam okazję zobaczyć, co robi taka firma jak Self-Maker, to jestem pełen najbardziej optymistycznych myśli co do przyszłości gospodarczej Polski – mówił Mateusz Morawiecki 24 czerwca w siedzibie łódzkiej spółki produkującej m.in. sprzęt do automatycznej dezynfekcji rąk.
Amber Gold, Getback, a teraz może i… ?
Chodzi o łódzkiego producenta sprzętu do dezynfekcji rąk – spółkę SelfMaker (a właściwie jej spółkę zależną) – twierdzi “Dziennik Gazeta Prawna”, podkreślając, że szef rządu pojawił się w siedzibie firmy tygodnie po tym, jak UOKiK wszczął kontrolę.
Podwładny Mateusza Morawieckiego Tomasz Chróstny z całą pewnością wypełnił swoje obowiązki i poinformował szefa, że podejrzewa to przedsiębiorstwo – a w zasadzie jego drugi podmiot – jak donosi Dziennik Gazeta Prawna – zarejestrowany w Dubaju oferuje „wirtualne akcje” łódzkiego podmiotu. Jak podaje DGP zasada jest prosta: im więcej osób namówisz na te „akcje”, tym więcej zarobisz. A najlepsi w namawianiu dostaną zegarki Rolex i luksusowe auto.
UOKiK mało wiarygodny nawet dla Premiera?
Mateusz Morawiecki najprawdopodobniej uznał, że UOKiK kolejny raz wyolbrzymia sprawę i robi więcej zamieszania niż to warte w rzeczywistości i dlatego mógł zignorować informacje od swojego pracownika.
Jednak jak donoszą media wyjaśnienia idą w zupełnie innym kierunku. Sugeruje się, że Tomasz Chróstny nie dopełnił swoich obowiązków i nie poinformował swojego szefa o tym, że kilka tygodni wcześniej zainicjował postępowanie w tej firmie. Jak podaje Dziennik Gazeta Prawa Centrum Informacyjne Rządu wyjaśnia, że premier, zachwalając firmę, miał na myśli wyłącznie aktywność na rynku automatów do dezynfekcji.
Tylko, czy przeciętny konsument to zrozumie? Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów działa na rynku blisko dwadzieścia lat, a ciągle ma konsumenta za idiotę i nieuka, którego trzeba edukować jak ucznia z oślej ławki szkoły podstawowej. Przeciętny konsument zobaczy, że premier zachwala i jest gotowy zainwestować oszczędności swojego życia w taki projekt.
UOKiK analizuje działalność firmy, która, jak się okazuje, para się nie tylko produkcją sprzętu. Urząd wskazuje na związki spółki z osobami promującymi wcześniej piramidy finansowe. SelfMaker jest też powiązany ze spółką w Dubaju (to spółka zależna), która sprzedaje wirtualne akcje łódzkiej firmy. Przed klientami roztaczana jest wizja pokaźnego zysku – “na SelfMaker zarobisz co najmniej 20 proc. rocznie, a docelowo miliony” – można przeczytać w jednym z materiałów promocyjnych dystrybuowanych przez firmę.
Nie przeszkadza to jednak naganiaczom wykorzystywać wizerunku szefa rządu w materiałach głoszących, że „na SelfMaker zarobisz co najmniej 20 proc. rocznie, a docelowo miliony”. Sami twórcy firmy również skrzętnie wykorzystują zdjęcia i filmy z rządowych stron, zapewniając, że biznes jest legalny – pisze DGP.
“Wątpliwości UOKiK budzi model oferowania tokenów, w szczególności za pośrednictwem spółki w Dubaju. Funkcjonujący w ramach projektu program partnerski ma rzekomo umożliwić konsumentom-inwestorom uzyskiwanie dochodu z tytułu przystąpienia i zakupu tokenów przez osoby polecone” – stwierdza Urząd w stanowisku dotyczącym spółek Selfmaker Technology sp. z o.o. oraz Selfmaker Smart Solutions Limited przesłanym do “DGP”.
Nawet Komisja Nadzoru Finansowego nie przekonała Premiera?
Z kolei w Komisji Nadzoru Finansowego wątpliwości wzbudziły dwie kwestie. Po pierwsze, w przedsięwzięcie zaangażowanych jest wiele osób, które wcześniej promowały piramidy finansowe. Po drugie, jednym z udziałowców SelfMakera jest fundusz wpisany na listę ostrzeżeń publicznych KNF.
– To oczywiste, że premier nie wiedział, iż idzie do podmiotu będącego pod ostrzałem urzędów. Należy jednak poprawić procedury, by takie sytuacje się nie powtarzały – przyznaje Marek Ast (PiS), szef sejmowej komisji sprawiedliwości.
Czy można jednak wierzyć w tej wyjaśnienia? Co jest bardziej prawdopodobne?
Czy to, że Prezes UOKiK dopełnił należytej staranności i obowiązków poprzez poinformowanie Premiera, a ten uznał jego informacje za mało wiarygodne?
Czy może jednak Tomasz Chróstny zawiódł swojego szefa i nie ostrzegł go na czas?
A może po prostu w ferworze kampanii wyborczej nie było dla Mateusza Morawieckiego istotne czy obywatele uznają SelfMaker za godny zaufania i zainwestują w ten podmiot, podobnie jak kiedyś w Getback?
Dzisiaj nie jest możliwe udzielenie jednoznacznej odpowiedzi, ale daje się zauważyć, że środowisko związane z Premierem dostrzegło popełniony błąd i próbuje się z niego wykręcić.
Najlepiej jednak będzie jak konsumenci nauczeni aferami Amber Gold oraz GetBack będą unikać tego rodzaju inwestycji, nawet jeśli są one pośrednio promowane przy udziale polityków partii rządzącej lub samego rządu.
Selfmaker wydaje oświadczenie
Tymczasem SelfMaker wydał oficjalne oświadczenie w tej sprawie. Poniżej prezentujemy je w całości.
W zawiązaniu do artykułu opublikowanego przez dziennk.pl dnia 26.08.2020 r. oraz Dziennik Gazeta Prawna dnia 27.08.2020 nt. firmy SelfMaker oświadczamy, że informacje w nim zawarte są nieprawdziwe. Jednocześnie pragniemy poinformować opinię publiczną, że Premier Mateusz Morawiecki nie ma nic wspólnego z procesem tokenizacji spółki SelfMaker, ani w zakresie organizacyjnym jak i kapitałowym.
Zdawaliśmy sobie sprawę, że decydując się na tokenizację części udziałów SelfMaker Technology możemy narazić się na mało przychylne opinie w mediach, głównie wynikające z niedostatecznej wiedzy na temat funkcjonowania tego modelu finansowania. Nie przypuszczaliśmy jednak, że stanie się to narzędziem indoktrynacji.
SelfMaker działa na rynku self-service od ponad 6 lat, dostarczając kompleksowe rozwiązania technologiczne dla Klientów i Partnerów z całej Europy. Kasy samoobsługowe, fakturomaty, kioski do dezynfekcji czy ekrany digital signage firmowane przez SelfMaker można spotkać w wielu punktach usługo-handlowych.
Tokenizacja części udziałów Selfmaker Technology Spółka z o.o. odbywa się na podstawie wzajemnej umowy ze spółką SelfMaker Smart Solutions zarejestrowaną w Zjednoczonych Emiratach Arabskich. Tokeny można potraktować jako znaki legitymacyjne. Również polski UKNF w niedawnym stanowisku wskazywał, że tokeny można różnie traktować w zależności od charakteru, w tym jako znak legitymacyjny. W związku z tym zyski z Selfmaker Technology Spółka z o.o. będą przekazywane do SelfMaker Smart Solutions z ZEA i tam wypłacane tokenariuszom jako tokenda.
Warto podkreślić, że w ramach wpłaconego kapitału już teraz realizujemy plan rozwoju opisany w Whitepaper. Pierwsze zebrane środki zostały zainwestowane w budowę nowoczesnego zakładu pod Łodzią, który pozwoli nam m.in. zwiększyć możliwość magazynowania produktów o ponad 500%, co z kolei pozwoli na obsługę globalnych zamówień. W nowej hali produkcyjnej, gdzie już teraz trwają intensywne prace budowlane, powstaje także specjalna strefa testowania urządzeń w skrajnych warunkach, a także nowoczesna stalownia.
Wszystkie nasze działania są transparentne i zgodne z obowiązującymi przepisami prawa dlatego tym bardziej pragniemy sprostować domysły Redaktorów DGP, nawiązując kolejno do nieprawdziwych informacji na nasz temat:
UOKiK nie ma zastrzeżeń do SelfMaker, a prowadzone jest standardowe postępowanie wyjaśniające, jakich jest wiele w Polsce. Nie jest to postępowanie dot. budowy struktury piramidy finansowej, a „ustalenia czy zasady oferowania i nabywania przez inwestorów nie prowadzą do naruszenia zbiorowego interesu konsumentów” (cytat wprost z postanowienia UOKiK).
W UKNF nie ma prowadzonego postępowania względem Selfmaker, więc trudno tu mówić o zastrzeżeniach.
Prowizje są wypłacane wobec sprzedaży tokenów, jak w standardowym programie partnerskim, a nie wedle zasady” im więcej osób namówisz, tym więcej zarobisz”. Takich programów partnerskich prowadzonych jest w Polsce wiele. W naszym przypadku prowizja jest uzależniona od sprzedaży. W bankach natomiast często prowizja była wypłacana za samo zaproszenie kogoś do otworzenia rachunku bankowego i to co dziwne – nie budziło zastrzeżeń. Trudno jednak winić w tym Pana Redaktora, który błędnie ocenił system prowizyjny jako matrycowy – wskazując go wcześniej w pytaniach do firmy.
Na żadnych materiałach nie ma informacji, że „na SelfMaker zarobisz co najmniej 20% rocznie, a docelowo miliony”. Zyski dla tokenariuszy wypłacane będą z wypracowanego zysku. Nie obiecujemy czegoś, co jest niemożliwe do spełnienia.
Pragniemy również zauważyć, że próby stawiania tezy przez Redaktorów DGP iż działalność SelfMaker ma znamiona piramidy finansowej, w tym próby przedstawiania takiego obrazu sytuacji w kontaktach z naszymi kontrahentami są naruszeniem dóbr osobistych firmy.
Dotąd nie reagowaliśmy na próby naruszenia reputacji marki SelfMaker. W tym przypadku jednak spotka się to z reakcją wszczęcia postępowania sądowego. Nasz dział prawny złoży stosowny pozew w ciągu najbliższych kilku dni.
W imieniu SelfMaker Technology
Marek Wieteska, CEO SelfMaker
4 komentarzy “Nawet Premier nie ufa w rzetelność UOKiK-u. Mimo ostrzeżeń Urzędu Mateusz Morawiecki chwali firmę, która może być kolejną piramidą finansową.”
Mają doświadczenie na GetBack…
może sam ma w niej udziały??? kto wie??????
To tylko dowodzi, że z getbackiem też coś było na rzeczy…
Po prostu Morawiecki połasił się na ten luksusowy samochód i Rolexa🤣