Zakład Ubezpieczeń Społecznych to pracodawca, który zatrudnia dużo przestępców, którzy dopuszczają się różnych czynów zakazanych na szkodę swoich ofiar – czyli klientów ZUS. Nie milkną echa głośnej sprawy pracownicy ZUS z Elbląga, która na przełomie lutego 2020 i marca 2020 złamała RODO i doprowadziła do wycieku danych osobowych. Teraz za podobne przestępstwo dwie pracownice ZUS z Rzeszowa dostały zarzuty z Prokuratury.
Agresywna praktyka przestępców z ZUS na łamanie RODO i wyciek danych osobowych
Biorąc pod uwagę przypadki o których media, w tym CzasFinansów.pl, pisały wielokrotnie na przestrzeni ostatniego roku można już przestać mówić o incydentach przestępstw na danych osobowych popełnianych przez osoby zatrudniane przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych, a można mówić o agresywnej praktyce rynkowej tego przedsiębiorstwa.
Nie dalej jak we wrześniu pisaliśmy o pracownicy ZUS z Elbląga (Ostródy), która na przestrzeni lutego 2020 i marca 2020 dopuściła się złamania RODO i wycieku danych osobowych m.in. sprawdzała w bazach danych ZUS swojego męża, kilku pracowników szpitala, który podlegał pod inny oddział ZUS, 6 pracowników starostwa powiatowego, a także konto starostwa jako płatnika składek. O sprawie więcej pisaliśmy tutaj:
Oddział ZUS z Rzeszowa pokrzywdził 360 osób. Wyciek danych hurtowy, dane ciekły jak woda z kranu.
12 listopada 2021 portal money.pl donosi, że podobnej praktyki dopuścili się inni pracownicy ZUS, tym razem z Rzeszowa. O ile pracownica ZUS w Elblągu można by złośliwie napisać, że przestępstwa w ZUS dopuściła się w sposób amatorski i na małą skalę o tyle oddział ZUS w Rzeszowie to już pełna profesjonalna przestępcza robota pracowników ZUS.
Dwie doświadczone pracownice ZUS w Rzeszowie staną przed sądem. Od sierpnia do grudnia 2020 roku wchodziły bowiem na konta spraw, których nie prowadziły. Bez uprawnień logowały się i przeglądały dane 360 osób – donosi portal nowiny24.pl. Obie pracownice ZUS zostały przesłuchane i przyznały się do zarzucanych czynów. Złożyły też wyjaśniania. Jedna z nich wyraziła też chęć dobrowolnego poddania się karze. Prokuratura Rejonowa skierowała sprawę do Sądu Rejonowego w Rzeszowie początkiem listopada.
O sprawie poinformował nas jeden z czytelników, który jak twierdzi sam ma poważne zastrzeżenia do przetwarzania danych osobowych przez ZUS. Czytelnik nie chciał powiedzieć o który oddział chodzi, gdyż składał skargi do Urzędu Ochrony Danych Osobowych i jego postępowanie jest w toku, zaś od pracowników specjalistów zatrudnionych w jego oddziale ZUS miał usłyszeć, że Dyrektor i Naczelnicy wezmą się za niego i będą jego i jego rodzinę nękać kontrolami z zemsty.
Ktoś tych przestępców w ZUS zatrudnia, prawda? – pytają zbulwersowani przestępstwami ZUS czytelnicy
Redakcja CzasFinansów. nie była w stanie zweryfikować zarzutów czytelnika, ale faktycznie na stronach google z opiniami o niektórych ZUS można przeczytać, że osoby zatrudnione na stanowiskach dyrektorów i naczelników nadużywają władzy, a niekiedy doprowadzają nękaniem do ludzkich tragedii.
Czytelnik zwrócił jednak uwagę na jedną kwestię.
Jakby takie wycieki danych osobowych i przestępstwa popełniane przez pracowników ZUS miały miejsce w jakiejś prywatnej firmie to ta firma byłaby już zniszczona przez aparat państwa, a piramida ZUS będzie się miała nadal dobrze. I tak od afery do afery z kolejnymi przestępcami zatrudnionymi przez ZUS. Co gorsze dyrektorzy i naczelnicy, którzy tych przestępców zatrudniają nadal nie zostali pozbawieni stanowiska za swoje złe decyzje menedżerskie. Skoro zatrudnili jednego przestępcę to skąd wiadomo, że nie zatrudnili więcej przestępców? – pytają redakcję zbulwersowani praktykami kadrowymi ZUS czytelnicy i internauci.
Do spraw przestępców z Zakładu Ubezpieczeń Społecznych będziemy wracać!
Biorąc pod uwagę ostatnie przestępstwa osób zatrudnionych w ZUS o których piszą media to trudno jest znaleźć argumenty, które przeczyłyby opinii czytelnika. Do sprawy będziemy wracać!
Poniżej przypominamy kilka afer z przestępcami zatrudnionymi przez ZUS:
3 komentarzy “Przestępcy z ZUS: kolejne przestępstwo pracowników ZUS na przetwarzaniu danych osobowych”
Cóż tu ukrywać, w społeczeństwie jest dużo konfidentów którzy donoszą na każdą bzdurę co kto gdzie zrobił. I normalni ludzie którzy uczciwie pracują, ale czasem nagną jakiś przepis, jakiś drobiazg cokolwiek. Są gnębieni przez różne instytucje państwowe. A konfidenci są czystymi złodziejami, nierobami i mordercami… I wszystko im wolno, za donoszenie na zwykłych ludzi mogą bezkarnie włamywać się do domów wyłudzać pieniądze… Państwo samo hoduje najgorsze pasożyty… A może to już jest działalność agenturalna mająca osłabić gospodarczo kraj? Wiele skrzywionych życiorysów, podciętych skrzydeł, wiele samobójstw i morderstw… Dało by się uniknąć… Ale nie, ukladziki trwają…w imię statystyk niskiej przestępczości wszystko zatuszują…
Cóż tu ukrywać, w społeczeństwie jest dużo konfidentów którzy donoszą na każdą bzdurę co kto gdzie zrobił. I normalni ludzie którzy uczciwie pracują, ale czasem nagną jakiś przepis, jakiś drobiazg cokolwiek. Są gnębieni przez różne instytucje państwowe. A konfidenci są czystymi złodziejami, nierobami i mordercami… I wszystko im wolno, za donoszenie na zwykłych ludzi mogą bezkarnie włamywać się do domów wyłudzać pieniądze… Państwo samo hoduje najgorsze pasożyty… A może to już jest działalność agenturalna mająca osłabić gospodarczo kraj? Wiele skrzywionych życiorysów, podciętych skrzydeł, wiele samobójstw i morderstw… Dało by się uniknąć… Ale nie, ukladziki trwają…w imię statystyk niskiej przestępczości wszystko zatuszują…
Cóż tu ukrywać, w społeczeństwie jest dużo konfidentów którzy donoszą na każdą bzdurę co kto gdzie zrobił. I normalni ludzie którzy uczciwie pracują, ale czasem nagną jakiś przepis, jakiś drobiazg cokolwiek. Są gnębieni przez różne instytucje państwowe. A konfidenci są czystymi złodziejami, nierobami i mordercami… I wszystko im wolno, za donoszenie na zwykłych ludzi mogą bezkarnie włamywać się do domów wyłudzać pieniądze… Państwo samo hoduje najgorsze pasożyty… A może to już jest działalność agenturalna mająca osłabić gospodarczo kraj? Wiele skrzywionych życiorysów, podciętych skrzydeł, wiele samobójstw i morderstw… Dało by się uniknąć… Ale nie, ukladziki trwają…w imię statystyk niskiej przestępczości wszystko zatuszują…