ZUS uczciwie nęka zarówno kobiety w ciąży, ubezpieczonych mężczyzn, ale i też i swoich pracowników. Takiego nękania doświadcza też na własnej skórze przewodnicza Związku Zawodowego Związkowa Alternatywa w ZUS. Kobieta za walkę o prawa pracownicze, a także o to by wszystkie oddziały ZUS odstąpiły od złośliwego i uporczywego łamania praw swoich pracowników została zwolniona dyscyplinarnie – według ZUSU za mówienie nieprawdy o praktykach Zakładu – według pokrzywdzonych przez ZUS – za mówienie prawdy.
Mimo, że zgodnie z prawem jako przedstawiciel związków zawodowych była prawnie chroniona przed zwolnieniem to dla organu, który słynie z przekraczania uprawnień złamania praw związków zawodowych nie było problemem. ZUS przestrzega prawa wyłącznie na papierze, a prześladowane kobiety w ciąży, czy inne ofiary ZUS, niejednokrotnie swoich oprawców nazywają złośliwie Zakładek Usług Stalkerskich. Nic więc dziwnego, że gdy pracownik ZUS zaczął głośno mówić o nikczemnych praktykach organu rentowego to postąpiono z nią tak, jak z każdą inną nękaną przez ZUS kobietą – oczerniono i pozwano, aby ją psychicznie zniszczyć stalkerskimi procesami.
ZUS słynie z pomawiania, zniesławiania i mataczenia w procesach sądowych. Już w czerwcu 2019 roku portal Spider’s Web dotarł do byłych pracowników ZUS, którzy ujawnili, że Dyrektorzy oddziałów kazali im podawać do Sądów bezbronne kobiety w ciąży, ale też i innych ubezpieczonych, stawiając nieprawdziwe zarzuty. W jakim celu? Aby z pewnością psychicznie zadręczyć słabszą osobę. Jednak dziennikarze Spider’s Web twierdzą, że byli pracownicy ZUS otrzymywali polecenia by kierować sprawy do Sądów, aby ZUS zobaczył jak ich ofiara poradzi sobie na sali sądowej. To draństwo – alarmują czytelnicy skupieni na internetowych grupach “Pokrzywdzeni przez ZUS” i “Matki nękane przez ZUS”. Teraz Ilona Garczyńska na własnej skórze doświadcza tego, co przez lata praktykowali dyrektorzy oddziałów ZUS wobec słabszych kobiet, często w ciąży – będzie poniżana i oczerniana na sali sądowej przez ZUS.
Na szczęście dobre wychowanie, dobre maniery, etyka i przyzwoitość jest po stronie Ilony Garczyńskiej, a nie jej oprawców. Pokrzywdzeni przez ZUS mówią nam, że Ilona Garczyńska przez najbliższe lata będzie traktowana gorzej niż największa patologia społeczna przez ZUS, ale wierzą, że ostatecznie wygra procesy i to da jej podstawę do pozwania ZUSU i poszczególnych jej oprawców z ZUS o odszkodowania. Nękane matki i prześladowane przez ZUS kobiety w ciąży skupione w grupach internetowych bardzo jej kibicują.
Czy tak się stanie? Nasza redakcja będzie się przyglądać tym procesom i będzie je dla Was relacjonować!
Ilona Garczyńska walczyła o przyzwoitość, o dobre wychowanie, o dobre maniery, o etykę i dobrą reputację organu rentowego. Walczyła jako pracownik ZUS do samego końca, aby ZUS znów stał się instytucją zaufania publicznego, a nie organem przemocowym wobec słabszych kobiet, ale i wobec słabszych mężczyzn. Zapłaciła za swoją walkę o praworządność w ZUS najwyższą cenę – zwolnieniem dyscyplinarnym. Teraz musi zacząć nową walkę ze swoimi prześladowcami z ZUS. Nie tylko ją pozwali za ujawnienie prawdy o ZUS, ale także nękają i oczerniają w internecie.
Zupełnie tak, jak do naszej redakcji zgłaszały się ofiary pracowników różnych ZUS-ów, którzy zarzucali stalking, nękanie, stręczycielstwo, agresję, chamstwo, wyzwiska, zniewagi i łgarstwo ze strony dyrektorów ZUS.
Na procesy sądowej bohaterki wszystkich ofiar ZUS, zarówno klientów, jak i pracowników ZUS, rozpoczęła się zrzutka!
Jak wyjaśnia sama Ilona Garczyńska w opisie zrzutki:
Przede mną kolejna walka z ZUS. Tym razem o naruszenie dóbr osobistych.
ZUS zarzuca mi naruszenie jego dóbr osobistych poprzez mówienie o:
braku przetargu na 50 milionów złotych na systemy informatyczne,
ZUS odrzucił ofertę jednego z przedsiębiorców twierdząc m.in, że kwota 100zł za godzinę pracy pracownika jest za mała (!!!!)
mobbingu, przepracowaniu, zastraszaniu pracowników
ich nieudolności, kolesiostwie
za niskich płac
Będzie to już druga sprawa cywilna, pierwsza jest już w toku o przywrócenie do pracy po zwolnieniu dyscyplinarnym, które zgodnie z polskim prawem nie mogło nastąpić. Nie można zwolnić przewodniczącego związków zawodowych bez zgody Związku. ZUS pozbawił mnie źródła dochodu na wiele lat, sprawy w sądzie mogą trwać nawet 3-4 lata.
Jeśli chcecie wesprzeć Ilonę Garczyńską w jej walce o praworządny i przywrócenie uczciwości w ZUS to koniecznie wejdźcie na jej zrzutkę. Link dostępny jest tutaj: https://zrzutka.pl/99kmjs
Media od czerwca 2019 alarmują o nękaniu przez pracowników ZUS
O tym, ze ZUS ma reputację organu, który nęka kobiety media alarmuję od 2019 roku. Poniżej kilka losowych przykładów zarzutów nękania przez ZUS opisywane w różnych mediach:
- 31 maca 2020 – Najwyzszyczas.pl pisze “ZUS nęka młode matki“
- 24 luty 2020 – wei.org.pl pisze “Zbyt często pan choruje, czyli uporczywe nękanie przedsiębiorcy“
- 18 luty 2020 – Wyborcza.biz pisze “ZUS nęka chorujących przedsiębiorców“
- 13 luty 2020 – Spidersweb.pl pisze “ZUS kontra matki. Wyroki sądów? Posłowie? Prezydent RP? Urzędnicy wiedzą lepiej“
- 10 luty 2020 – WysokieObcasy.pl pisze “Zus od miesięcy nęka matki. Więc ruszyły do Sejmu“
- 21 stycznia 2020 – Gazeta Lubuska pisze “Przedsiębiorcze kobiety kontra ZUS. Czy urząd w Zielonej Górze nęka osoby prowadzące działalność gospodarczą?“
- 16 stycznia 2020 – Nowiny.pl piszą “Matki konta ZUS: uprzykrza nam życie i nęka nas“
- 10 stycznia 2020 – Gazeta Wrocławska pisze “ZUS nęka kobiety za łączenie pracy z macierzyństwem“
- 9 stycznia 2020 – Money.pl pisze “Matki masowo nękane przez ZUS?“
- 8 stycznia 2020 – Sadeczanin.pl pisze “ZUS nęka przedsiębiorcze matki?“
- 7 stycznia 2020 – Fakty.Lca.pl pisze “Zus nęka przedsiębiorcze matki?“
- 3 stycznia 2020 – Dziennik Zachodni pisze “ZUS nęka matki? Niemy protest przed oddziałami ZUS“
- 24 czerwca 2019 – SpidersWeb.pl pisze “ZUS prześladuje pracujące matki? Kobiety skarżą się na intensywne kontrole“
Do sprawy będziemy wracać!