Posłowie Solidarnej Polskie nie ustają w agresywnej krytyce Rządu PiS. Sebastian Kaleta nie mógł sobie odpuścić i skorzystał z okazji by kolejny raz uderzyć w Mateusza Morawieckiego.
Spór dotyczący Krajowego Planu Odbudowy (KPO) trwa już od wielu miesięcy. Ponad dwa tygodnie temu doszło do spotkania w tej sprawie polskiego ministra Szymona Szynkowskiego vel Sęka z wiceprzewodniczącą Komisji Europejskiej Verą Jourovą.
Szef Solidarnej Polski Zbigniew Ziobro opowiada się za ostrzejszym kursem wobec KE, z kolei premier Mateusz Morawiecki stoi za stanowiskiem opartym na dialogu i kompromisie. Obóz polityczny Ziobry uważa, że Rząd PiS poszedł na ustępstwa i zrealizował kamienie milowe. Unia jest przeciwnego zdania i nie dała się oszukać na pozorowane zmiany.
– Solidarna Polska jest bardzo cierpliwa. Czekamy pięć lat na reformę sądów. Po wetach prezydenta Andrzej Duda zaproponowano ustawę, która miała być wstępem do reformy, natomiast pan premier rozpoczął negocjacje mające zapewnić, że Bruksela nie będzie angażowała się w spór wewnętrzny w Polsce – ocenił wiceminister Sebastian Kaleta. Polityk był w czwartek gościem programu “Graffiti” w Polsat News.
– Z jednej strony – nie możemy przeprowadzić reformy sądów, a z drugiej – mówi się nam, że musimy iść na kolejne kompromisy z Unią Europejską. Osoby, które negocjowały z UE dały sobie wejść na głowę. My w Solidarnej Polsce mówimy, że trzeba przede wszystkim dokonać rachunku strategii – stwierdził wiceszef Ministerstwa Sprawiedliwości.