Policjanci w czasie trwania protestów, zarówno strajku kobiet, jak i tych dotyczących obostrzeń, bez skrupułów z pieśnią prawa i sprawiedliwości na ustach bili i łamali ręce protestującym. Mieli obiecane podwyżki. Z wielkimi problemami, ale je dostali. Teraz okazuje się, że policjanci czują się oszukani przez Rząd PiS i polską rację stanu bo na Polskim Ładzie tracą od kilkudziesięciu do kilkuset złotych. Media twierdza, że rekordziści dostają nawet o 600zł mniejsze pensje.
Przeczytaj inne nasze artykuły:
Media relacjonowały bezwzględną i nieludzką bezduszność osób w mundurach, które “tylko wykonywały rozkazy” w czasie strajków kobiet oraz protestów dotyczących – jak się dzisiaj okazuje – nielegalnych i niekonstytucyjnych obostrzeń. Policjanci nękali protestujących dokonując brutalnych zatrzymań. Wywozili zatrzymanych na komisariaty oddalone o kilkadziesiąt kilometrów od miejsca ich zatrzymania, a niekiedy złośliwie wywozili ich jak najdalej od miejsca zamieszkania. Godzinami przetrzymywali, a potem wypuszczali w środku nocy z wiejskich komisariatów.
Policjanci w nagrodę za murem za polskim mundurem zostali w imię polskiej racji stanu oszwabieni na wypłatach w ramach Polskiego Ładu
Policjanci bardzo wierzyli władzy, że brutalnie i nieludzko gazem, pałką teleskopową, wyzwiskami i łamaniem rąk zapobiegną epidemii Koronawirusa. Bezmyślnie ufali, że nie popełniają przestępstw i nie łamią konstytucyjnych praw zamykając przedsiębiorstwa i przeganiając klientów lokali gastronomicznych. Wierzyli, że to co wtedy robili było zgodne z prawem i legalne. Wierzyli również, że zostaną za swoją bezwzględność nagrodzeni. Jednogłośnie krzyczeli, że oni tylko wykonują rozkazy. Przy dźwięku łamanych kości cwaniakowali, że oni są od egzekwowania obowiązujących rozporządzeń, a nie analizy ich legalności, czy konstytucyjności. Ufali w podwyżki. Ufali w Polski Ład.
Dzisiaj okazało się, że są jedną z pierwszych grup zawodowych, którzy w ramach akcji “murem za polskim mundurem” zostali oskubani na Polskim Ładzie. Pensje, czy emerytury. Funkcjonariusze dostają mniej pieniędzy. Policjanci są wściekli. Tym bardziej, że nie tak dawno w ramach recydywy funkcjonariusze policji ponownie zdecydowali się na wyłudzanie L4 aby wymusić na polskiej racji stanu podwyżki.
Związki zawodowe policjantów są wściekłe. Ale rządzących, tak jak wcześniej dziennikarzy TVP, od debili nie wyzywają.
Szef policyjnych związków (to ten związek, który znieważał od debili dziennikarza TVP tylko dlatego, że zadawał policjantom pytanie w 2019 roku dlaczego strzelają do ludzi. Było to nawiązanie do zastrzelenia przez policjanta młodego chłopaka w Koninie o sprawie pisaliśmy tutaj) Rafał Jankowski podkreślił w rozmowie z Onetem, że różnice w uposażeniu odczuła zdecydowana większość funkcjonariuszy. Obniżki pensji wahają się od kilkudziesięciu do kilkuset złotych – w zależności od stażu służby i zajmowanego stanowiska.
– Jesteśmy zaskoczeni, zwłaszcza że w ubiegłym roku wynegocjowaliśmy podwyżkę od 1 stycznia w wysokości 500 zł netto i nawet jeśli ta podwyżka wpłynie nam na konta w połowie miesiąca, to nie wyobrażam sobie, żeby ten “cudowny” program ją skonsumował – mówi Jankowski.
– W ostatnim czasie nasze kontakty z MSWiA są dobre i nie okłamujemy się nawzajem, więc ufam w te zapewnienia, że rekompensata faktycznie nastąpi. W jaki sposób? Tego jeszcze nie wiemy. Może to być w formie podwyższenia dodatków funkcyjnych i służbowych. W ministerstwie na pewno już pracują nad odpowiednimi rozwiązaniami – mówi nam Rafał Jankowski.
– Natomiast jestem zdumiony, że Ministerstwo Finansów, które przygotowało te rozwiązania, dało taką plamę. Ktoś powinien się zastanowić nad jakością kadr w tym resorcie. Obniżki wynagrodzeń dotknęły przecież wszystkich służb mundurowych – dodaje.
W sprawie pokrzywdzenia funkcjonariuszy przez polską rację stanu i Rząd PiS wypowiada się też Jan Śpiewak:
“Już przy zarobkach 5.600 brutto tracą na Polskim Ladzie. Co to jest za burdel. PiS, zamiast sięgnąć do kieszeni korpo i spekulantów nieruchomościowych, sięga do kieszeni publicznych służb”
Onet dotarł do policjantów, którzy anonimowo komentują spraw.
Generalnie wszyscy są w plecy z kasą. Jednym zabrano więcej, innym mniej. Im wyższe stanowisko, tym większa obniżka. Rozmawiałem dzisiaj z chłopakami ze Służby Więziennej i też są strasznie wkurzeni. Nie jest ciekawie.
Jeden z policjantów zajmujących stanowisko funkcyjne w Małopolsce również podkreśla w rozmowie z Onetem, że kwestia “rozliczenia z fiskusem”, to dziś główny temat rozmów toczących się między funkcjonariuszami.
Policjanci w zależności od wysokości uposażenia stracili miesięcznie od 30 zł w górę. Przy wynagrodzeniu niewiele ponad 8 tys. brutto mam nadzieję, że nie stracę w ostatecznym rozrachunku (wobec podniesienia progu wyższej stawki podatkowej do 120 tys. złotych ), jednak pewności nie mam, bowiem moje przychody będą oscylować przy granicy 133 000 tysięcy… O inflacji nie wspominam – podkreśla.
– Podobnie jak wielu innych traktuję rok 2022 jako poligon, bilans będzie jasny dopiero w przyszłym roku – dodaje.
Nie oddacie kasy to znów wyłudzimy L4 i nie będzie w Polsce policjantów na służbie – ta groźba podziała i tym razem
Do sprawy będziemy wracać. Istnieje wielkie prawdopodobieństwo, że Rząd PiS ulegnie i uprzywilejuje policjantów w taki sposób, że ze szkodą dla innych grup społecznych akurat funkcjonariusze dostaną wyrównania.
Jest to bardzo prawdopodobne, gdyż policjanci już dwukrotnie decydowali się wyłudzać L4 aby formacja nie była w stanie wywiązywać się ze swoich ustawowych obowiązków.
Metoda wyłudzania świadczeń L4 jest w przypadku policjantów bardzo popularna i skuteczna. Rząd wie, że jeśli nie odda im tego co przycyganił na wypłatach policjantów to mogą oni znów wyłudzać L4.
Zdjęcie: fot. JohnBoB & Sophie Art, Oko.Press
15 komentarzy “Policjanci dla PiS gazowali, bili i łamali na protestach ręce. Teraz krzyczą: oszukaliście nas! Oddawajcie nam wypłaty!”
Nie zapłaciłabym Im za co odszkodowanie niech zapłacą na drugi raz niech rozumem idą.
Nie zapłaciłabym Im za co odszkodowanie niech zapłacą na drugi raz niech rozumem idą.
Teraz niech idą do PiS u po podwyżki, dowództwo powinno zostać rozliczone i nadgorliwi policjanci też z każdego uderzenia pałką, szarpania, ciągania za ręce i nogi po ziemi oraz bezprawne wytworzenie i straszenie obywateli, którzy mieli odwagę sprzeciwić się władzy która łamała Konstytucję.
Teraz niech idą do PiS u po podwyżki, dowództwo powinno zostać rozliczone i nadgorliwi policjanci też z każdego uderzenia pałką, szarpania, ciągania za ręce i nogi po ziemi oraz bezprawne wytworzenie i straszenie obywateli, którzy mieli odwagę sprzeciwić się władzy która łamała Konstytucję.
Nie szkoda mi ich
Nie szkoda mi ich
Nie szkoda mi ich
Powstrzymać ten wstyd i upokorzenie. Powstrzymać ten radykalizm tych mizoginów. Łapy precz odemnie mojej córki i wnuczki jak się urodzi
Milicja to są dobrzy ludzie z g…..o
Pisowskie ZOMO
Pisowskie ZOMO
Zostali wiernie wydymani,
Wg mnie to proste, połamać ręce na 3 cegłach (powinny to robić osoby poszkodowane w ramach zasady biblijnej – oko za oko) i wypłacić po 500zł premii, będzie miał tłuk na harnasia po robocie. I tak głównie leżą w tych radiowozach albo popychają pierdoły więc na więcej niż 2000 nie zasługują.
Jak to mawial klasyk..bedzie was pis ruchal w dupe..platforma was tak nie wyruchala jak wyrucha was pis… znajome??
Eee, rzuca pasiakom znowu po kosci i dalej beda merdac ogonkami na widok PiS