czwartek 21 listopada 2024

NA CZASIE:

Poprzednie
Następne

UODO prosi redakcję CzasFinansów.pl o upowszechnienie informacji dot. kwestionowania kompetencji urzędu i jego pracowników

21.5K odsłon
1K

Reklama #11

Reklama #12

Reklama #12

Do redakcji CzasFinansów.pl wpłynęła w dniu 31 marca 2023 roku prośba od Urzędu Ochrony Danych Osobowych, aby rozpowszechnić naszym czytelnikom komunikat o nazwie: Prezes UODO nie zgadza się na kwestionowanie jego niezależności i kompetencji pracowników UODO. Redakcja w trosce o dobro publiczne niniejszym spełnia prośbę.

Poniżej podajemy komunikat Urzędu Ochrony Danych Osobowych w całości:

Prezes UODO w piśmie skierowanym do Prezesa Naczelnego Sądu Administracyjnego wyraża głębokie zaniepokojenie niebezpiecznym kierunkiem, w jakim zmierza dokonana przez NSA interpretacja kompetencji i pozycji ustrojowej organu nadzorczego w świetle praw osób, których dane osobowe zostały naruszone.

Zdaniem Prezesa UODO, NSA w sposób niezaprzeczalny i precedensowy kwestionuje niezależność organu nadzorczego, jak i podważa jego kompetencje oraz kwalifikacje merytoryczne zatrudnionych w nim osób, niezbędne do wykonywania zadań, do których organ ten został powołany.

Chodzi o orzeczenie NSA w sprawie kary nałożonej przez UODO na spółkę Morele.net. Z orzeczenia wynika wprost, iż przyczyną uchylenia decyzji Prezesa UODO w sprawie Morele.net było oddalenie przez organ wniosku o przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego w kontekście standardów technicznych i organizacyjnych stosowanych przez spółkę.

Pracownicy UODO mają wieloletnie, często ponad dwudziestoletnie doświadczenie w kontroli i prowadzeniu postępowań wobec podmiotów przetwarzających dane osobowe. W tym właśnie okresie wytworzona została unikalna wiedza instytucjonalna organu, na której bazują wszyscy jego pracownicy, a która daje gwarancję posiadania wiedzy specjalistycznej pozwalającej na samodzielną ocenę stosowania środków technicznych i organizacyjnych w systemach informatycznych bez konieczności korzystania z pomocy biegłego. Ponadto, wbrew twierdzeniom NSA, dokonywana przez UODO ocena stosowania środków technicznych i organizacyjnych na gruncie RODO nie jest żadnym novum. Co istotne, NSA przed wejściem w życie RODO nie kwestionował kompetencji pracowników Biura GIODO (dawne UODO) do kontroli i prowadzenia postępowania wobec podmiotów przetwarzających dane w systemach informatycznych, w tym w strategicznych z punktu widzenia interesów państwa systemach np. rejestru PESEL.

Przypomnijmy, w 2019 roku UODO nałożył na spółkę Morele.net karę w wysokości ponad 2,8 mln zł. Zdaniem Urzędu zastosowane przez spółkę środki organizacyjne i techniczne nie były odpowiednie do istniejącego ryzyka związanego z ich przetwarzaniem, przez co dane około 2 mln 200 tys. osób dostały się w niepowołane ręce. Nakładając karę, organ nadzorczy stwierdził, że naruszenie, do jakiego doszło w tej sprawie, miało znaczną wagę i poważny charakter oraz dotyczyło dużej skali osób.

NSA swoim orzeczeniem całkowicie pominął prawa ponad 2 mln 200 tys. użytkowników, których dane osobowe zostały naruszone wskutek działalności spółki, a którzy ponosić mogą również i dotkliwe konsekwencje związane z uzyskaniem nieuprawnionego dostępu do ich danych. Zdaniem UODO prawa osób, których dane dotyczą, winny być istotną wartością w rozpatrywanej sprawie, zwłaszcza, że organ podkreślił, iż w stanie faktycznym przedmiotowej sprawy ryzyko dotyczyło zagrożenia polegającego na zastosowaniu metody zwanej phishingiem, mającej na celu wyłudzenie danych, m.in. uwierzytelniających do konta bankowego poprzez podszycie się pod spółkę w wiadomościach SMS i wykorzystanie faktu dokonania zamówienia przez klienta.

Warto też przypomnieć, że Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie w 2020 r. oddalił skargę Morele.net i uznał, że decyzja o karze nałożonej na spółkę była zasadna. WSA podzielił wtedy stanowisko organu nadzorczego, iż zastosowane przez spółkę środki techniczne i organizacyjne okazały się nieskuteczne w celu ochrony danych osobowych klientów.

Przyjęcie stanowiska NSA wyrażonego w ww. wyroku, kwestionującego kompetencje UODO i podważającego jego niezależność, za słuszne,w praktyce oznaczałoby uniemożliwienie organowi samodzielnego funkcjonowania i rozstrzygania spraw z zakresu ochrony danych osobowych w systemach informatycznych służących do przetwarzania danych i prowadziłoby do pozbawienia skutecznej ochrony praw osób, których dane są przetwarzane, zagwarantowanej przepisami Traktatu o funkcjonowaniu Unii Europejskiej, Karty praw podstawowych Unii Europejskiej i RODO.

Co sądzisz na ten temat?
+1
13
+1
22
+1
32
+1
33
+1
76
+1
2
+1
2

Napisz komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Powiązanie artykuły

ZUS obraża się na CzasFinansów: Marzena Pyś skarży się na niekorzystny wyrok z naszą redakcją do Naczelnego Sądu Administracyjnego

Uwaga! Radca Prawny wrocławskiego ZUS Rafał Skarul podaje fałszywe adresy w odwołaniach przekazanych do Sądów!

Sąd Rejonowy we Wrocławiu łamie RODO? Sędzia Daria Piotrowicz łączy ze sobą kilka pozwów obcych osób – każdy z pozwanych ma pełny wgląd w dane osobowe i pozwy pozostałych

Jak Urząd Ochrony Danych Osobowych patrzy na kwestię maili służbowych w czasie strajku?

Złamanie RODO w ZUS: Wyciek danych osobowych osób chorych!

ZUS na celowniku Urzędu Ochrony Danych Osobowych za łamanie RODO i błędy przy przetwarzaniu danych

Poprzednie
Następne

2174 odsłon

ZUS obraża się na CzasFinansów: Marzena Pyś skarży się na niekorzystny wyrok z naszą redakcją do Naczelnego Sądu Administracyjnego

Nie jest tajemnicą, że ZUS robi co może aby tłumić krytykę prasową, szczególnie jeśli dotyczy ona tytułu prasowego CzasFinansów.pl. Nie jest też sekretem, że organ rentowy narusza prawo prasowe i złośliwie oraz uporczywie utrudnia dziennikarzom naszego tytułu prasowego dostęp do informacji w związku z przygotowywanymi artykułami prasowymi. Redakcja wtedy się nie poddaje i kieruje skargi do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie. ZUS, a konkretnie Prezes ZUS, przegrał już 4, albo 5 (trudno zliczyć), procesy i WSA zobowiązało organ i Prezesa ZUS do udzielenia odpowiedzi. Wkrótce w tych sprawach opublikujemy szersze artykuły. W jednym jednak przypadku Prezes ZUS strzeliła focha i uznała, że w nosie ma wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego i kazała radcy prawnej Marzenie Pyś przygotować skargę do Naczelnego Sądu Administracyjnego.

Redakcja oczywiście złożyła odpowiedź na skargę radcy prawnej Marzeny Pyś i wniosła o jej odrzucenie jako niezasadnej. Gdy proces się skończy przedstawimy dokładniej argumentację oraz sam wyrok aby opinia publiczna go poznała. Jednak już lektura pisma procesowego wytworzonego przez radcę prawną Marzenę Pyś wzbudziła nasze podejrzenia i wątpliwości co do wartości merytorycznych tejże skargi.

Poprosiliśmy zatem Okręgową Izbę Radców Prawnych w Warszawie o udzielenie informacji na temat Marzeny Pyś, aby poznać jej kwalifikacje oraz doświadczenia. Uzyskaliśmy poniższe informacje:

Informujemy że, r. pr. Marzena Pyś została wpisana na listę radców prawnych prowadzoną przez Radę Okręgowej Izby Radców Prawnych w Warszawie na podstawie art. 24 w zw. z art. 25 ust. 1 pkt 3 ustawy z dnia 6 lipca 1982 r. o radcach prawnych (Dz. U. z 2022 r. poz. 1166) w dniu 14 stycznia 2015 r. pod numerem WA-11082. Uprawnienia do wykonywania zawodu r. pr. Marzena Pyś uzyskała w dniu 24 lutego 2015 r. Co do żądanych informacji dotyczących ewentualnych postępowań dyscyplinarnych i z jakim rezultatem się zakończyły informujemy, że Rada Okręgowej Izby Radców Prawnych w Warszawie nie jest dysponentem żądanych informacji, w tym także w odniesieniu do r. pr. Marzeny Pyś. Dysponentem wnioskowanych informacji są organy dyscyplinarne Izby. Z poważaniem Anna Sękowska, Sekretarz Rady OIRP w Warszawie

Artykuł powstał dzięki naszym czytelnikom, którzy zwracali się do redakcji CzasFinansów.pl w tej sprawie. Jak również dzięki społeczności Pokrzywdzeni przez ZUS oraz Matki kontra ZUS których członkowie pisali do nas w sprawach ZUS. Dziękujemy za wskazówkę, bez waszej społeczności ten artykuł by nie powstał. Jednocześnie zachęcamy do kliknięcia na nazwy społeczności gdyż są to odnośniki do grup facebook – każdy pokrzywdzony przez ZUS, albo szukający pomocy w swoim problemie z organem rentowym może dołączyć i znaleźć tam pomoc i wsparcie innych ofiar, ale i radców prawnych i adwokatów wyspecjalizowanych w ochronie słabszych przed Zakładem Ubezpieczeń Społecznym. Jeśli natomiast czujesz bezradność i chciałbyś, aby nasza redakcja w ramach interwencji dziennikarskiej, anonimowo, opisała Twoją historię to napisz na nasz email: redakcja@czasfinansow.pl prosimy również o kontakt, jeśli prokuratura wszczęła dochodzenie lub śledztwo wobec ZUS po Twoim zgłoszeniu na Zakład Ubezpieczeń Społecznych lub jego pracowników. Opiszemy tę historię.

Czego dotyczył nasz wniosek o informację publiczną?

Po tym jak w społeczności Pokrzywdzonych przez ZUS wypłynęły dane z organu rentowego, że ZUS przegrywa coraz więcej procesów z ubezpieczonymi i Skarb Państwa traci miliony złotych rocznie na same koszty procesów i koszty prawników ubezpieczonych to nasza redakcja złożyła wniosek o informacje jakie straty dla Skarbu Państwa generują warszawskie oddziały ZUS.

Nasz wniosek o udzielenie informacji publicznej przez ZUS był zainspirowany tymi publicznymi i niepokojącymi informacjami:

Z niezrozumiałych powodów Departament Legislacyjno-Prawny centrali ZUS wpadł w dziki szał i postanowił za wszelką cenę ukryć przed opinią publiczną tę informację i dane. Dyrektor i Wicedyrektor przybrali postawę agresywnych furiatów, którzy uznali, że nie udzielą odpowiedzi bo nie podoba im się konkretnie osoba dziennikarza, który złożył w imieniu redakcji CzasFinansów wniosek.

Oddajmy głos ZUS, który tak pisał w stanowisku procesowym do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie na złożona przez naszego dziennikarza skargę.

Wojewódzki Sąd Administracyjny wydał wyrok na korzyść redakcji CzasFinansówPrezes ZUS przegrała proces

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie rozpoznał wszystkie argumenty ZUS aby nie udzielić informacji publicznej o kwotach strat dla Skarbu Państwa jakie przysporzyły rodakom warszawskie oddziały ZUS. Mimo, że wcześniej Dyrektor Departamentu Legislacyjno-Prawnego, następnie Wicedyrektor tegoż departamentu, a potem radca prawny ZUS bardzo się starali aby oczernić, zniesławić, pomówić, zniechęcić skład sędziowski do wydania wyroku zobowiązującego ZUS do wyjawienia opinii publicznej tych informacji to Sąd w tej sprawie przyznał rację dziennikarzowi CzasFinansów.

W dniu 30 maja 2023 zapadł niekorzystny dla Prezes ZUS wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego. Kolejny z rzędu zresztą, który ZUS przegrał z naszymi dziennikarzami (dla potrzeb tego artykułu będziemy posługiwać się stwierdzeniem, że ZUS przegrał z naszą redakcją):

Dziwaczna argumentacja radcy prawnej Marzeny Pyś w skardze kasacyjnej do Naczelnego Sądu Administracyjnego

Marzena Pyś, reprezentująca przed Naczelnym Sądem Administracyjnym Prezes ZUS Gertrudę Uścińską zdecydowała się na bardzo karkołomną argumentację. Nie będziemy wchodzić w szczegóły, ale przedstawimy krótki wycinek argumentów prawnych, jakie Marzena Pyś przytoczyła mających przekonać Naczelny Sąd Administracyjny do uchylenia wyroku Wojewódzkiego Sadu Administracyjnego.

Argumentacja jest dziwaczna ponieważ najpierw ZUS w treści stanowiska procesowego twierdził, że naszego portalu to i tak nikt nie czyta, a społeczność pokrzywdzonych przez ZUS nie wie ani o naszym istnieniu, ani, że w ogóle występujemy do ZUS o informacje publiczne. Wtedy też opublikowaliśmy w grupach społeczności, że Dyrektor Departamentu Legislacyjno-Prawnego stawia takie zarzuty. Społeczność ofiar ZUS stała się wtedy bardzo aktywna i zasypała w grupach oraz na nasz redakcyjny email mnóstwem propozycji tematów w sprawie których nasza redakcja mogłaby złożyć wniosek o informację publiczną. Wskazaliśmy te publikacje w skardze.

Jak się okazuje Marzena Pyś nie może sie pogodzić z tym faktem, sama zresztą wskazuje w treści skargi kasacyjnej, że nasza redakcja publikuje uzyskane informacje, a publikacje inicjują publiczne debaty na temat praktyk ZUS, poszczególnych urzędników tego organu. Podkreślić trzeba, że te wszystkie poniższe argumenty były juz podnoszone na etapie rozpoznania sprawy przez Wojewódzki Sąd Administracyjny, a mimo to, Marzena Pyś, z uporem maniakalnym, polemizuję z wyrokiem. Sami przeczytajcie:

Lektura skargi kasacyjnej pozwoliła redakcji ocenić, że nie ma tam żadnych nowych okoliczności, a te strony wytworzone przez Marzenę Pyś stanowią wyłącznie polemikę z merytorycznym i szczegółowym uzasadnieniem wyroku WSA. Redakcja wniosła zatem do NSA o odrzucenie skargi i czekamy na wyrok.

Gdy zapadnie wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego to Was o tym poinformujemy, niezależnie od jego rozstrzygnięcia.

1 komentarz “ZUS obraża się na CzasFinansów: Marzena Pyś skarży się na niekorzystny wyrok z naszą redakcją do Naczelnego Sądu Administracyjnego”

Napisz komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Tymczasem na Twitterze:

Tymczasem na Facebooku:

Zobacz nas YouTube:

Reklama #30

Reklama #15

Reklama #16

ALARM CZASFINANSÓW

Chcesz nam podsunąc temat na reportaż? Oszukał Cię urzędnik? ZUS Cię skrzywdził? Policja i Prokuratura zawiodły? Sąd wydał niesprawiedliwy wyrok? Chcesz zwrócić uwagę redakcji na jakąś konkretną sprawę? Chciałbyś, aby redakcja zainterweniowała społecznie w Twojej sprawie? Zgłoś nam ALARM!

Ostatnie artykuły