Do redakcji CzasFinansów zgłaszają się czytelnicy, którzy twierdzą, że padli ofiarą próby oszustwa ze strony ZUS oddział we Wrocławiu i ich Radców Prawnych. Czytelnicy twierdzą, że gdy składają odwołania od ich zdaniem nieuczciwych decyzji czy postanowień administracyjnych wrocławskiego ZUS to później Radcy Prawni przekazując te odwołania do Sądów wskazują tym Sądom ich nieprawdziwe adresy aby Sądy wobec niepodjęcia w terminie pism z Sądu umarzały postępowanie na korzyść ZUS. Zdesperowani czytelnicy proszą nas byśmy ostrzegli przed oszustwami

Afera we wrocławskim ZUS

Posługiwanie się przez wrocławski ZUS fałszywymi albo nieaktualnymi adresami to stała praktyka ZUS. Nasi czytelnicy zgłaszali się w przeszłości do naszej redakcji z zarzutami wobec Marcina Madalińskiego, Naczelnika Wydziału Dochodów i Rozliczeń wrocławskiego ZUS, który postanowienia administracyjne miał wysyłać na nieaktualne adresy osób, których te działania dotyczą.

Zapytacie w jakim celu? Nasi czytelnicy twierdzą, że ZUS w tak cwaniacki sposób próbuje oszukać i działać poza prawem, wbrew prawu i ze złamaniem prawa aby postanowienie lub decyzja administracyjna wobec niepodjęcia jej przez adresata się uprawomocniła. W ten sposób ZUS pozbawia osób, wobec których wydaje decyzje prawa do odwołania się do Sądu. A Sąd przecież może uchylić dane postanowienie albo decyzję jako bezprawną, niemoralną, albo po prostu błędną.

Nasi czytelnicy twierdzą, że ZUS, a w szczególności wrocławski ZUS i jego Naczelnik Marcin Madaliński uczynili sobie z takiej praktyki stałą metodę wykonywania obowiązków służbowych. Rzekomo, czego nie udało się naszemu dziennikarskiemu śledztwu jeszcze potwierdzić, na takie nieetyczne i nieuczciwe praktyki ZUS i Marcin Madaliński decydują się gdy wiedzą, że Sąd raczej decyzję lub postanowienie uchyli.

Według zdesperowanych czytelników, którzy się do nas zgłosili, twierdzą oni, że były już Dyrektor wrocławskiego ZUS Piotr Burtowski miał wyrażać zgodę na takie metody, albo przynajmniej odwracać wzrok i udawać, że o nich nie wie. Czy nowa dyrektor ZUS Anna Maćkowiak również stosuje takie nieuczciwe praktyki? Nie znamy jeszcze jej stanowiska w tej sprawie.

W tej sprawie nasze dziennikarskie śledztwo wykazało, że prokuratura prowadzi postępowanie, podobnie jak Prezes Urzędu Ochrony Danych Osobowych, który wszczął już w 2020 roku postępowanie wobec wrocławskiego ZUS między innymi za takie praktyki. Jak dotąd UODO nie zakończyło swojego dochodzenia.

Radca Prawny ZUS stosuje te same metody?

Teraz dowiadujemy się od innego czytelnika, że Radca Prawny wrocławskiego ZUS, ma stosować te same nieetyczne i nieuczciwe sztuczki z adresami. Dowiedzieliśmy się od czytelnika, że złożył on odwołanie do Sądu za pośrednictwem ZUS. Sprawa trafiła do Radcy Prawnego Rafała Skarula. Ten przekazując odwołanie do Sądu wraz ze stanowiskiem procesowym organu dokonał fałszerstwa adresu naszego czytelnika.

Radca Prawny miał podać zły numer mieszkania Sądowi. Sąd wysłał do skarżącego wezwanie do usunięcia braków formalnych na adres wskazany przez Radcę Prawnego Rafała Skarula. Oczywiście poczta podjęła próbę doręczenia na adres wskazany przez Radcę Prawnego, a więc do złego miejsca zamieszkania.

Tylko łut szczęścia sprawił, że nasz czytelnik podczas spaceru z psem spotkał sąsiada, który mu przekazał, że z Sądu jest do niego jakieś awizo. Czytelnik udał się na pocztę i odebrał list. Okazało się, że gdyby czytelnik nie odebrał tego pisma to Sąd by oddalił odwołanie i w ten sposób ZUS i Radca Prawny osiągnęliby cel swojej intrygi – prawomocność na korzyść ZUS.

Ani ZUS ani Radca Prawny Rafał Skarul nie przeprosili naszego czytelnika za “pomyłkę”

Jak udało się nam dowiedzieć w tej sprawie Urząd Ochrony Danych Osobowych wszczął też postępowanie wobec ZUS.

Ta metoda z posługiwaniem się przez organ administracji publicznej złymi adresami jest powszechną praktyką organu rentowego. To z jak wielką agresją i skalą stosuje te nieuczciwe metody wrocławski ZUS oraz jego Radcy Prawni wskazuje tylko, że jest to powszechna praktyka wszystkich oddziałów ZUS, które w ten sposób oszukując osoby wobec których prowadzą czynności służbowe, uzyskują prawomocności korzystnych dla siebie decyzji i postanowień administracyjnych. Tak przynajmniej twierdzą zbulwersowani czytelnicy, nazywając się ofiarami ZUS.

Uważajcie na swoje ZUS-y

Przykłady z wrocławskiego ZUS i praktyk Naczelnika Marcina Madalińskiego oraz Radcy Prawnego Rafała Skarula sprawiają, że należy ostrzec naszych czytelników, aby zwracali baczną uwagę w swoich kontaktach ze swoimi oddziałami ZUS na to jakimi adresami posługują się ich pracownicy. Szczególnie w zakresie odwołań do Sądów, które w wyniku nieetycznych i nieuczciwych praktyk ZUS mogą osiągać prawomocności błędnych i niesprawiedliwych społecznie decyzji czy postanowień.

Sprawie będziemy się przyglądać.